poniedziałek, 12 października 2009








Niektórzy spacerowicze mieli już od piątku możliwość zobaczenia wielkiego metalowego mężczyzny stojącgo w parku przy Ratuszu. Jest to oczywiście ostatnia "incydentalna" rzeźba Dariusza Fodczuka pt."Akrobata". Tymczasem zapraszamy już dziś na uroczyste odsłonięcie Akrobaty o 15:30 przy Ratuszu!

środa, 30 września 2009

Szpiegowi z Krainy Incydentowców udało się niepostrzeżenie wkraść do pracowni artystów-rezydentów i zobaczyć, co się tam wyrabia...



O Incydentach zaczyna być coraz głośniej - Bielska Telewizja Internetowa na bieżąco kręci filmy o tym, co się tu ostatnio dzieje:

"Incydentalny" akrobata z metalu
"Incydent" przed rektoratem
To dopiero "incydent"!

Finisaż międzynarodowych rezydencji artystycznych "Incydenty 2009"




Galeria Bielska BWA
zaprasza na
finisaż międzynarodowych rezydencji artystycznych „Incydenty 2009"

w czwartek, 1 października 2009 roku

oraz na spacer szlakiem powstałych obiektów
i uczestnictwo w grze miejskiej, przygotowanej przez studentów III roku socjologii Akademii Techniczno-Humanistycznej.

Finisaż poprzedzony będzie uroczystym odsłonięciem obiektów sztuki w przestrzeni miasta Bielska-Białej.

Artyści rezydenci i ich prace:

Sławomir Brzoska (Polska) - Kompas dla Bielska-Białej
Obiekt, usytuowany przed zabytkową willą Sixta, będącą siedzibą Rektoratu ATH, wyznacza cztery kierunki świata. Jest jednocześnie rytmiczną formą metalowych elementów przybierających kształt trójkąta lub elipsy.

Anna Daniell (Norwegia) - Salamandra plamista
Salamandra, czająca się w trawie na skwerku przed Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Żeromskiego przy ulicy Bohaterów Warszawy, wbrew dotychczasowej konwencji stawiania rzeźb na postumentach, ma postument umieszczony na głowie. Symbolizuje zwycięstwo życia nad materią.

Dariusz Fodczuk (Polska) - Akrobata
W parku obok gmachu Ratusza artysta postawi na głowie - na otwartej księdze - czterometrową stalową rzeźbę mężczyzny. Rzeźba nawiązuje do najciekawszych kart historii oraz teraźniejszości Bielska-Białej.

Lars Morell (Norwegia) - Muzeum
Obiekt ten, to fiacik 126 p pokryty sztucznym lodem. Artysta nawiązuje do dyskusji o globalnym ociepleniu, do gwałtownych zjawisk atmosferycznych, a także sugeruje związki z Norwegią. Biel lodu może kojarzyć się z nazwą „Bielsko-Biała". Maluch stanie na ulicy Mickiewicza, przy Galerii Bielskiej BWA.


Program finisażu:

godz. 17.00 - plac przed gmachem Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej, pl. Ratuszowy 1
Start gry miejskiej, połączony ze spacerem szlakiem czterech rzeźb

godz. 18.30 - placyk przed siedzibą Rektoratu Akademii Techniczno-Humanistycznej, ul. Mickiewicza 24
Zakończenie trasy, połączone z uroczystym odsłonięciem rzeźby Sławomira Brzoski

godz. 19.00, Galeria Bielska BWA, ul. 3 Maja 11

„Incydenty 2009" są programem międzynarodowych rezydencji artystycznych oraz częścią projektu „Lokomotywa - strategia rozwoju klastrów", realizowanego w latach 2008-2011 przez Galerię Bielską BWA w partnerstwie z Regionalną Izbą Handlu i Przemysłu w Bielsku-Białej oraz Oslo Teknopol; dofinansowanego przez Norweski Mechanizm Finansowy. Reprezentowały również Bielsko-Białą podczas Festiwalu Kreatywności w Województwie Śląskim, odbywającego się w ramach Europejskiego Roku Kreatywności i Innowacji.
Kuratorka rezydencji - Agnieszka Swoboda.

poniedziałek, 28 września 2009



Gazety opisują, jak nasi artyści-rezydenci radzą sobie z ogólnoświatowym kryzysem. Wystarczy tylko zapukać do drzwi sponsora i zakasać rękawy.




Lars przywraca małego Fiata do życia.




Według Tomasza z Akwinu, „piękne są te rzeczy, które oglądane podobają się” i których „samo oglądanie się podoba”. I do tego właśnie dążą nasi zapracowani artyści-rezydenci. Na obejrzenie rezultatu ich miesięcznej pracy zapraszamy 1 października.

"Incydentalnie" oblodzony mały fiat

Kolejny filmik telewizji Bielsko, naszego patrona medialnego.

Incydenty 2009 w Telewizji Bielsko

Materiał telewizyjny przygotowany przez Telewizję Bielsko o programie rezydencji artystycznych Incydenty 2009.

Wywiad z człowiekiem orkiestrą

Wywiad TV Bielsko przeprowadzony z Agnieszką Swobodą, artystką, organizatorką programu Bielskich Rezydencji Artystycznych-Incydenty 2009.

niedziela, 27 września 2009



Prosty banan może pomóc artyście w ekspresji. Tak powstaje sztuka, w dawnych czasach służąca kontaktom z bóstwami.


Często artystom bardzo niewiele potrzeba - prosty stół, proste dłuto i prosty banan.

czwartek, 24 września 2009




Wielki Brat Incydentów czuwa i śledzi nasze ruchy. Zawieszony na przeszklonej ścianie Galerii Bielskiej BWA obserwuje wszystkich pieszych i samochody, zagląda do wnętrza, świdrującym wzrokiem pryncypała mierząc bałagan w papierach i artystów-rezydentów przychodzących do Galerii z dobrym słowem, pytaniem lub by sprawdzić sobie pocztę.

Praca wre!

Już dawno stare mury Willi Sixta - obecnie rektoratu Akademii Techniczno-Humanistycznej - nie widziały tylu ludzi, krzątających się po ogrodzie. Po uporaniu się z licznymi trudnościami, w końcu ruszyły prace nad "Kompasem" Sławomira Brzoski.






Wykopano dziurę, zalano betonem fundamenty. Sam artysta z zapałem chwycił za łopatę i pomagał przy pracy robotnikom.





Z niecierpliwością czekamy teraz na kolejną część prac!

Warsztaty podczas konferencji Bielsko-BiaWOW!

18 września podczas konferencji "Bielsko-BiaWOW! - wpływ kultury na wizerunek miasta" w Galerii Bielskiej BWA odbyły się warsztaty z udziałem "incydentalnych" artystów.




Każdy z nich za pomocą prezentacji multimedialnych przedstawił swój zmaterializowany pomysł na obiekt, który już w październiku wpisze się na stałe w miejski krajobraz Bielska-Białej.






Warsztaty cieszyły się jak widać sporym zainteresowaniem. Można w końcu powiedzieć, że Bielszczanie, choć wirtualnie, zaczęli oswajać obiekty, które już za niedługo będą im towarzyszyć podczas spacerów po "Małym Wiedniu".

poniedziałek, 21 września 2009

Zamrażanie malucha







Trwają prace nad rzeźbą Larsa Morella - zamrożonym samochodem. Maluch był niebieski, ale zbladł widząc kręcących się wokół niego mężczyzn i ich narzędzia.

wtorek, 15 września 2009


Na kolacji u Grażyny Cybulskiej, historyczki sztuki pracującej w BWA, też były pierogi. Grażyna wcześniej zmieliła kilogram boczku i go usmażyła. Każdy dostał na talerz czubatą łyżkę gęstej śmietany. W trakcie wieczoru ktoś przyniósł z kuchni ogromny gar z boczkiem i wszyscy się nim zajadali. Była też sałatka brokułowa z serem mascarpone i ogórki małosolne, ale tego raczej nikt nie jadł - goście rzucali się na pierogi, które parowały z gorąca. Ochłodzić można się było lodami truskawkowymi domowej produkcji. Dla Darka trzeba było przygotować białą herbatę.

Tym razem muzyka pochodziła z płyt analogowych. Byli Doorsi i Janis Joplin. Sławek znalazł płytę Zeppelinów, której szukał przez lata. Artyści byli pod wrażeniem warsztatu męża Grażyny, Andrzeja, specjalisty do spraw technicznych w BWA - razem z kotem Cyrylem obejrzeli tam każdą śrubkę, a później jedli śliwki w ogrodzie. Gdzie następna kolacja?

czwartek, 10 września 2009


Kolejna praca, która powstanie pod skrzydłami „Incydentów 2009” to trzymetrowy kompas Sławomira Brzoski, pasjonującego się badaniem przestrzeni za pomocą linii. Kompas będzie wskazywał miasta położone na tym samym równoleżniku i południku, co Bielsko-Biała i stanie przed budynkiem rektoratu Akademii Techniczno-Humanistycznej przy ulicy Mickiewicza 24.


Sławek Brzoska prowadzi IX Pracownię Działań Przestrzennych na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Artysta znany jest z niezwykłych instalacji, które tworzy przy użyciu sznurka, wełny, światła UV. Jedna instalacja nigdy się nie powtarza, ponieważ zależy od miejsca, w którym została „utkana” – od jego właściwości. Artysta odbył roczną, samotną podróż dookoła świata, którą nazwał Rokiem Wędrującego Życia. Zaczynając od Ameryki Południowej, poprzez Oceanię, Australię i Azję, odwiedził 23 kraje i pokonał ponad 100 000 kilometrów. Dla Sławka zarówno proces twórczy, jak i powstające instalacje odnoszą się do podróży.

O samej podróży Sławek napisał: „Tak sobie myślę, że podróż jest trochę jak wchodzenie do morza. Przygotowania do wyprawy przypominają przejście przez plażę. To stan pomiędzy jednym a drugim. Pierwsze dni w drodze to już brodzenie po brzegu, kiedy fale obmywają nogi; zapowiadają to, co się wydarzy, ale wciąż jeszcze nie zna się wody, prądów, siły fal. Kolejne dni, tygodnie to coraz dalsze wchodzenie, zanurzanie się w wodzie, lecz wciąż jeszcze odczuwa się silny związek z domem kiedy stopy czują dno. Potem następuje moment oderwania się i płynięcia. Ciało unosi się na powierzchni. Widzi się ląd, ale nie jest się już na niego zdanym. To woda - Droga decyduje. Można płynąć, używając swych mięśni i decydować o kierunku, ale czy nie lepiej dać się ponieść wodzie i cieszyć się tym kołysaniem? Woda wtedy może odrzucić wraz z falą na brzeg, może też ponieść na głębiny. Ciało oswaja się z temperaturą wody i ona staje się swojskim żywiołem.”

poniedziałek, 7 września 2009






Darek Gierdal był pierwszym, który zaprosił artystów-rezydentów do siebie na kolację. Były pierogi ruskie, z kapustą i grzybami i zapiekane z serem i rozmarynem, lasagna szpinakowa i sałatki, które Darek sam przygotował oraz dyskusje, w których już pomogli goście. Z głośników dolatywały remiksy piosenek Niny Simone, a kuratorka „Incydentów”, Agula Swoboda, schowała się w kącie ze swoim kawałkiem lasagni. Czekamy na kolejne przejawy sławnej w świecie polskiej gościnności.




wtorek, 1 września 2009

W kolejnej odsłonie przedstawiamy postać Bielszczanina - Darka Fodczuka i jego obiekt. Artysta w parku obok bielskiego ratusza postawi na głowie czterometrową stalową postać mężczyzny. Postać człowieka stojącego na głowie, symbolizująca wysiłek („stanąć na głowie, aby coś osiągnąć”). Jest to bezpośrednie nawiązanie do okresu w Bielsku-Białej w drugiej połowie XIX wieku, kiedy wysiłkiem mieszkańców udało się osiągnąć wielki postęp. Jak również pośrednio – do współczesności, kiedy znów Bielsko-Biała przeżywa okres swojej świetności.

Dariusz Fodczuk jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów performance w Polsce. Swoje akcje artystyczne prezentował na wielu prestiżowych przeglądach i festiwalach sztuki w Polsce, innych krajach Europy, Izraelu, Kanadzie i USA. Jest współorganizatorem Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Interakcje organizowanego w Piotrkowie Trybunalskim, a także organizatorem jego bielskiej edycji.Poza performance, zajmuje się także rzeźbą, malarstwem, sztuką wideo oraz działalnością kuratorską; był m.in. kuratorem Bielskiego Festiwalu Sztuk Wizualnych w Bielsku-Białej, zorganizowanego przez Galerię Bielską BWA (2007).Ostatnio często pokazuje swoje prace malarskie i graficzne. Jego obraz pt. Śmierć na rachunku prezentowany był na 38. Biennale Malarstwa Bielska Jesień 2007 w Galerii Bielskiej BWA (2007). Został zakwalifikowany do udziału w projekcie rezydencji artystycznych pt. Laboratorium - Warsztat w North Wales School of Art and Design w Wrexham (Wielka Brytania), organizowanym przez Galerię Bielską BWA (2007/2008).W 2007 roku otrzymał Stypendium Prezydenta Miasta Bielska-Białej.Dariusz Fodczuk urodził się w 1966 roku w Piszu. Studiował w latach 1985 - 1991 w Instytucie Wychowania Artystycznego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie; dyplom uzyskał w 1992 roku w pracowni malarstwa prof. Mariana Stelmasika.Mieszka i pracuje w Bielsku-Białej.

środa, 26 sierpnia 2009

Oto prezentacja pierwszej z prac Incydentów, której autorką jest Anna Daniell, norweska artystka polskiego pochodzenia. Wkrótce zaprezentujemy sylwetkę artystki wraz ze szczegółami na temat tworzonego przez nią obiektu. Już teraz zapraszam na jej stronę internetową www.annadaniell.com
W najbliższym czasie w ten samym sposób będziemy prezentować prace wszystkich artystów biorących udział w rezydencjach artystycznych INCYDENTY 2009.
Artyści postawią Bielsko-Białą na głowie
Wkrótce w przestrzeni Bielska-Białej pojawią się cztery nowe obiekty sztuki. We wrześniu br. stworzą je artyści z Polski i Norwegii, uczestniczący w zorganizowanych przez Galerię Bielską BWA międzynarodowych rezydencjach artystycznych "Incydenty 2009".Anna Daniell - Norweżka polskiego pochodzenia, wbrew dotychczasowej konwencji stawiania rzeźb na postumentach, proponuje umieścić postument na głowie salamandry plamistej wykonanej z brązu, a Dariusz Fodczuk w parku obok bielskiego ratusza postawi na głowie czterometrową stalową postać mężczyzny. Lars Morell z Norwegii pokryje imitacją lodu naturalnych rozmiarów karoserię małego fiata. Z kolei Sławomir Brzoska, pasjonujący się badaniem przestrzeni za pomocą linii, wykona z kamienia i stalowych lin trzymetrowy obiekt w kształcie koła - kompas, który będzie wskazywał miasta położone na tym samym równoleżniku i południku, co Bielsko-Biała, a także strony świata.

Uroczyste "odsłonięcie" powstałych rzeźb odbędzie się 1 października 2009 roku. Dla każdej rzeźby znaleziono już miejsce. "Akrobata" Dariusza Fodczuka usytuowany będzie na niewielkim wzgórzu w parku przy gmachu ratusza. Postać człowieka stojącego na głowie na otwartej księdze („stanąć na głowie, aby coś osiągnąć") nawiązuje do historii i teraźniejszości Bielska-Białej. Na sąsiadujących z rzeźbą płytach (stosie książek) artysta umieścił tekst przywołujący czas drugiej połowy XIX wieku, kiedy wysiłkiem mieszkańców osiągnięto wielki postęp (powstała m.in. pierwsza linia tramwajowa, pierwszy telefon, zbudowano teatr). Dziś także miasto ma duże osiągnięcia. "Zlodowaciały" mały fiat Larsa Morella będzie się przemieszczał po mieście. Obiekt nawiązuje do dyskusji o globalnym ociepleniu i gwałtownych zjawisk atmosferycznych, sugeruje związki z Norwegią (kraj długiej zimy), a biel lodu może kojarzyć się z nazwą "Bielsko". Salamandra Anny Daniell znajdzie się na skwerku przy ul. Bohaterów Warszawy nad rzeką Białą w pobliżu LO im. Stefana Żeromskiego. Salamandra jest charakterystyczna dla przyrody Europy Środkowej (żyje także w Bielsku-Białej i okolicy), symbolizuje czystość środowiska, a także jego różnorodność. "Kompas dla Bielska-Białej" Sławomira Brzoski stanie przed zabytkową willą Sixta, w której mieści się rektorat Akademii Techniczno-Humanistycznej -
będzie jednocześnie ławką, miejscem kontemplacji i wytchnienia nie tylko dla studentów. Obiekty pozostaną na stałe w pejzażu miasta.

18 września 2009 roku Galeria Bielska BWA organizuje jednodniową konferencję dla przedstawicieli samorządów, biznesu i ludzi kultury pt. "Bielsko-BiaWOW! - wpływ kultury na wizerunek i rozwój miasta". Konferencja reprezentuje Bielsko-Białą w programie Festiwalu Kreatywności w Województwie Śląskim, odbywającym się w Europejskim Roku Kreatywności i Innowacji. Festiwal posiada patronat Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Marszałka Województwa Śląskiego. W programie m.in. performance, prezentacje multimedialne prelegentów z Polski, Norwegii i Finlandii, panel dyskusyjny, warsztaty prowadzone przez artystów uczestniczących w rezydencjach "Incydenty 2009" oraz artystyczny lunch. (informacja za stroną organizatora - Galerii Bielskiej BWA http://www.galeriabielska.pl/?d=details&sek=dodatkowe_artykuly&idArt=537; http://www.lokomotywa.org.pl/bielsko-biawow.html)
Lars Morell, Anna Daniell, Sławomir Brzoska i Dariusz Fodczuk zostali wybrani przez Galerię Bielską BWA w partnerstwie z organizacją 0047 z Oslo by wziąć udział w programie rezydencji artystycznych "Incydenty 2009". Na podstawie wybranych projektów w wytypowanych miejscach przestrzeni miasta, zrealizują we wrześniu 2009 roku cztery realizacje przestrzenne. Będą one stanowić trwałą promocję zarówno sztuki współczesnej jak i samej idei programu rezydencji artystycznych - wpływu sztuki i kultury na wizerunek miasta oraz idei wspierania sztuki współczesnej przez biznes i sponsorów prywatnych. "Incydenty 2009" będą częścią Festiwalu Kreatywności w Województwie Śląskim. Festiwal posiada patronat Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Marszałka Województwa Śląskiego oraz ubiega się o patronat Ambasady Norweskiej.
(informacja ze strony organizatora Galerii Bielskiej BWA, http://www.galeriabielska.pl/index.php?d=details&sek=Info&idArt=510)